Piękna droga nad Narwią. I piękny Rezerwat Jadwisin i pałacyk. Startujemy z Zegrza Południowego. SKM (S4). I tu skończymy 🙂 Trasa ok. 23 kilometry. Jest trochę wertepasów, ale mało 🙂
Plik Zegrze Serock Jadwisin.gpx
Zegrze Południowe
zjeżdżamy z peronu i w prawo
I w lewo chodniczkiem wzdłuż dużej ulicy szosy dwupasowej
i prosto na most nad Zalewem – Narwią
i za mostem, z górki trochę, dojeżdżamy do przejścia dla pieszych. Przechodzimy w prawo
i w prawo i w lewo w szoskę do Zegrza.
Jedziemy nią prosto 1,3 km.
jeszcze prosto
i tu w lewo na małym rondku
i prosto w szutrową drgnę
i jak szuter prowadzi 🙂 w prawo
i tym szerokim szutrem (potem będzie i asfalt) ok 2 km.
i asfalcik
no i dajemy w lewo
no i za 150 metrów 🙂 w ścieżkę rowerową w prawo
i tą 'ścieżką’ pół kilometra
No i przy Krzyżu-kapliczce w ulicę w prawo
Asfalt za chwilę się skończy. No i przez las w dół ze skarpy szutrem nad Narew popylamy sobie 🙂
to Wąwóz Szaniawskiego – rezerwat.
i dojeżdżamy nad Narew. Tu przystanie za przystaniami w Zegrzynku i Jadwisinie. Wiadomo, w lewo dajemy
I nad samą Narwią do Serocka (4 km.) .Fajna droga 🙂
i utwardzone nabrzeże
Tu będziemy na górze tej stromej skarpy w tym rezerwacie, jak będziemy wracać. A tutaj właśnie na tej górze jest pałacyk w Jadwisinie i jego park – też oblukamy 🙂
no i dalej
i dojeżdżamy do następnej przystani
no i w prawo nad brzegiem
w prawo i w lewo koło łodzi
plaża, my po lewej 🙂
my nad brzegiem, czyli w prawo 🙂
Trochę wertepsów, górek i dołków, piaseczku, ale naprawdę mało…
i dojeżdżamy powoli do Serocka. Teraz asfaltem będzie. Ruch samochodowy prawie żaden 🙂
a tu nad brzegiem śmieszna drewniana wyrzeźbiona figurka. Mówiła mi miejscowa pani, że jakiś rybak wyłowił z Narwi. I nikt nie wie co to jest, kto to wyrzeźbił i jak się w wodzie znalazła 🙂
I tutaj w prawo w chodniczek – dróżkę
to już od dłuższego czasu Serock 🙂 A w ogóle to ładne miasteczko 🙂
i tu skręcamy w lewo
prosto tu do góry
i w prawo
po 200 metrach w lewo i jedziemy pod górkę (skarpa – dolina Narwi 🙂 ). W dół już zjeżdżaliśmy. Porządek musi być 🙂
no i lekkim lukiem w lewo, właściwie prosto
i wjeżdżamy do starego Serocka
i w prawo
i tu w lewo
i 2,5 km. prosto
A tutaj ani w lewo ani w prawo tylko prosto 🙂 Wjeżdżamy w Rezerwat Jadwisin, jak było mówione 🙂
I krętą dróżką około 400 m.
I tutaj będziemy jechać potem prosto. Ale teraz zboczmy asfalcikiem w lewo (potem tu wrócimy) zobaczyć pałacyk w Jadwisinie. Czuli teraz w lewo 🙂
i objedziemy go z lewej czyli teraz prosto, tam gdzie zakaz ruchu.
oficyna spora
no i w lewo
objeżdżamy go z lewej
od strony Narwi widok
A tutaj to miejsce na które zwracałem uwagę jak byliśmy na dole, że tam jest ten pałacyk 🙂
to było to zdjęcie 🙂 na dole nad brzegiem Narwi
Ale my na górze 🙂 Wracamy po lewej stronie
no i tą drogą asfalcikową co jechaliśmy, aż do miejsca, co mówiłem, że będziemy jechać prosto. ale zbaczamy zobaczyć pałacyk. To 300 metrów i w lewo zatem – tutaj
I piękny ten Rezerwat Jadwisin – ciąg dalszy
nie zabłądzicie – spoko 🙂
i wyjeżdżamy z rezerwatu na szeroką drogę
i w ulicę w lewo
i 300 metrów do tej śmiesznej ścieżki rowerowej co jechaliśmy
no i w nią w prawo
Teraz będziemy jechać – wracać po własnych śladach 🙂 . Tylko w Zegrzu pojedziemy inaczej. Napstrykałem z nawyku fotek to już pokażę 🙂 Ale pewnie pamiętacie jak jechaliśmy 🙂
zatem w lewo 🙂
w prawo
prosto w ten szuter szeroki – 2 km.
I tutaj wracamy inaczej. Przyjechaliśmy z naprzeciwka. Ale nie pojedziemy prosto tylko damy tu w prawo
I prosto do świateł przy „arterii”
na światłach przez przejście dla pieszych, po lewej, na drugą stronę i w lewo ściechą rowerową
no i prosto przez most do Zegrza Południowego i stacji 🙂
Nasi tu już byli 🙂
ciekawe którędy? 🙂
w prawusa do stacji
i koniec pieśni i czereśni. 'Ament’ 🙂