Kawałeczek maciupki Mazowieckiego Parku Krajobrazowego.. Bo jest „spory” 🙂 . Od Wilgi za Garwolinem do Marysina Wawerskiego w Warszawie. Tu mapa gdzie w nim byłem. A tu to krótkie rozpoznanie. Taka mała rundka. Ale fajna. 🙂 17 km,
Ruszmy z Otwocka – SKM S1 jedzie ok. pół godziny,.
W dół po płytach betonowych i w prawo pod wiadukt
potem w lewo i w prawo na ścieżkę rowerową
100 metrów i w lewo na rondzie w ulicę Andriollego.
Będziemy jechać nią cały czas prosto potem po 2.5 km zacznie sie las, Ale właściwie prosto to będziemy teraz jechać 7 km. 🙂
Tu uwaga! Nie jedziemy łukiem w lewo ale prosto!
No i jak napisałem. Prosto.
Drugie rondo i tak samo 🙂
Po lewej jest cmentarz
Ścieżka i główna ulica skręca w lewo. Do Śródborowa. A my prosto asfalcikiem w las 🙂
Jesteśmy w Karczewie. Grzejemy cały czas prosto, bo dopiero trzeci kilometr 🙂 . Dopiero na siódmym skręcimy w prawo
Jedziemy szutrową drogą, ale jak kto woli będzie też ścieżynka po lewej obok
Potem łukiem w lewo główną drogą i za szlaban,
I cały czas prosto jeszcze niecałe3 kilometry
Po drodze będą dwa szlabany. Przejeżdżamy je prosto, by w końcu tutaj skręcić w prawo
Za szlaban i trawistą drogą.
Po 200 metrach skręcamy skosem w prawo też w trawiastą drogę.
Dojeżdżamy do poprzecznej. Dajemy w lewo i od razu w prawo.
Tu.
Szlabanik będzie
Dojeżdżamy do asfalciku . Przy leśnym jeziorku
O, takim 🙂
To miejsce to „Czarne Jeziorka”. W ten asfalcik dajemy w prawo i za 40 metrów 🙂 w lewo.
No i jak droga prowadzi, prosto….
Będzie szlaban
Prosto
Tu przecinamy drogę i prosto
No i dojeżdżamy do większej drogi i w prawo skos dajemy
No i jesteśmy na drodze tej którą jechaliśmy. W lewo, czyli jakby z powrotem kawałek nią jedziemy.
Przyjechaliśmy z prawej strony. Teraz jedziemy prosto kawałek.
I tu jak zabudowania się kończą dajemy ostro w lewo koło płotu
Tu w prawo jak droga skręca
Po pięćdziesięciu metrach 🙂 w lewo
Za niecałe 200 metrów po lewej będzie pomost nad jeziorkiem Torfy A tu link do map Google z tym miejscem
Tak jest na pomoście,
Wracamy do drogi. Parę metrów dalej skręcamy w prwo.
Jedziemy i tu w prawo
I uwaga! tu zjeżdżamy ze szlaku i dajemy w dróżkę w lewo! Ominiemy spory kawał piachów! Paczcie na szlak GPS
No i dojedziemy do tych piachów co ich lwią część ominęliśmy. W lewo (da się jechać),
I dajemy skosem w prawo miedz drzewa (jest dróżka) by znowu piachu trochę ominąć. ale jak nie zauważymy tego miejsca nic się nie stanie. I tak za chwilę dojedziemy gdzie trzeba 🙂 .
Dojeżdżamy do dużej drogi. W lewo i w lewo
I za tym „betonem” od razu w prawo
Za „chwilę” w prawo
i od razu prawie w lewo w żwirową i kamienistą dróżkę. Ale bez przesady 🙂
W prawo jak ta duża droga prowadzi
I cały czas tą „dużą” drogą i prosto przez szlaban
ulicą kawałek i dojeżdżamy do Andriollego, którą jechaliśmy od stacji. Czyli w lewo i wracamy.. Do stacji 1,5 km. I „koniec pieśni” 🙂